Łapówka za przekroczenie prędkości i brak dokumentu
Data publikacji 04.12.2014
Policjanci z Brodnicy zatrzymali 52-letniego kierowcę hondy, który za popełnione wykroczenia zamiast przyjąć mandat wręczył policjantom łapówkę. Mężczyzna za przestępstwo został zatrzymany i usłyszał zarzut. Grozi mu kara do 10 lat ...
Policjanci
z Brodnicy zatrzymali 52-letniego kierowcę hondy, który za popełnione
wykroczenia zamiast przyjąć mandat wręczył policjantom łapówkę.
Mężczyzna za przestępstwo został zatrzymany i usłyszał zarzut. Grozi mu
kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (25.10.14) policjanci ruchu drogowego brodnickiej komendy, pełniąc służbę na terenie miasta, mierzyli prędkość aut jadących ulicą Sikorskiego. W pewnym momencie mundurowi „namierzyli” kierowcę hondy, który przekroczył dozwoloną prędkość o 18 km/h. W związku z popełnionym wykroczeniem zatrzymali więc go do kontroli. Kierowca osobówki został poinformowany, że przekroczył dozwoloną prędkość i zostanie ukarany mandatem karnym. W trakcie legitymowania, okazało się, że mężczyzna nie ma przy sobie prawa jazdy. W związku z drugim wykroczeniem policjant poinformował, że mandat będzie wyższy. Wtedy 52-latek, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, wyjął z kieszeni 100 złotych i położył w radiowozie. Funkcjonariusze poinformowali kierowcę, że właśnie popełnił przestępstwo i zostaje zatrzymany. Mężczyzna trafił do brodnickiej komendy, a autem zaopiekowała się pasażerka. Mieszkaniec powiatu rypińskiego został przesłuchany i usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Mężczyzna przyjął również wcześniej proponowany mandat. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (25.10.14) policjanci ruchu drogowego brodnickiej komendy, pełniąc służbę na terenie miasta, mierzyli prędkość aut jadących ulicą Sikorskiego. W pewnym momencie mundurowi „namierzyli” kierowcę hondy, który przekroczył dozwoloną prędkość o 18 km/h. W związku z popełnionym wykroczeniem zatrzymali więc go do kontroli. Kierowca osobówki został poinformowany, że przekroczył dozwoloną prędkość i zostanie ukarany mandatem karnym. W trakcie legitymowania, okazało się, że mężczyzna nie ma przy sobie prawa jazdy. W związku z drugim wykroczeniem policjant poinformował, że mandat będzie wyższy. Wtedy 52-latek, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, wyjął z kieszeni 100 złotych i położył w radiowozie. Funkcjonariusze poinformowali kierowcę, że właśnie popełnił przestępstwo i zostaje zatrzymany. Mężczyzna trafił do brodnickiej komendy, a autem zaopiekowała się pasażerka. Mieszkaniec powiatu rypińskiego został przesłuchany i usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Mężczyzna przyjął również wcześniej proponowany mandat. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
