Wiadomości

Kierowca hondy miał 3,3 promila alkoholu w organizmie i uciekł z miejsca kolizji

Data publikacji 12.11.2019

Do policyjnego aresztu w Brodnicy trafił 36-letni kierowca hondy, który w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję drogową i uciekł z miejsca zdarzenia. Po kilku minutach zatrzymali go brodniccy policjanci. Mężczyzna miał 3,3 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

W minioną sobotę (9.11.) kilka minut po godz, 19.00 brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej, gdzie sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjantki ruchu drogowego, które pojechały na miejsce zdarzenia w rozmowie ze zgłaszającą oraz świadkami zdarzenia ustaliły, że kierujący hondą nie dostosował prędkości do warunków drogowych, najechał na tył audi, po czym porzucił pojazd na miejscu zdarzenia i uciekł. Świadkowie opisali kierowcę hondy, a drugi z patroli rozpoczął poszukiwania mężczyzny. Po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali 36-latka. Mężczyzna miał 3,3 promila alkoholu w organizmie. Brodniczanin trafił do policyjnego aresztu w Brodnicy. Policjantki zatrzymały kierowcy uprawnienia do kierowania pojazdami, a za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony